Informacje o nas
Kim jesteśmy? Zuchami- Tropicielami! Co tropimy? Marzenia! A o czym marzymy? O przygodzie!
W ten sposób rozpoczyna się nasza każda kolejna zbiórka.
Nasze zbiórki odbywają się w każdy poniedziałek o godzinie 16:00 w Domu Harcerza przy ul. Krasickiego w Oleśnie. Działamy (oficjalnie) od stycznia 2009, a spośród Nas aż 16 zuchów zostało harcerzami. Nie jest Nas wielu, więc każda nowa osoba nas cieszy:) Wszyscy nosimy błękitne chusty i staramy się postępować jak prawdziwe zuchy.
Jesteśmy gromada działającą w Hufcu Lubliniec, gdzie namiestnikiem zuchowym jest Jakub Kłobus HO.
Z dniem 21. lutego staliśmy się gromadą należącą do III Szczepu "Feniks”!
Zapraszamy wszystkich!
Na początku był chaos. Nieokreślona, twórcza materia. Z niej zaczęły wyrastać idee. Idee przybierały jasne i wyraźne kształty. Jedna z idei stała się na kształt zucha, którego można było odróżnić od reszty. Dzięki ideom powstały jednostki, które stworzyły ideę zastępu. Ten zastęp musiał posiadać wodza. Pod jego kierownictwem idea stała się kształtem. „Tropicielami Marzeń”.
Zuchy, wyglądając ze swej ciasnej jaskini- piwnicy, zauważały cienie kolejnych idei. Wraz z ich poszerzającą się wiedzą ciekawość świata wzmagała się. Początkowo swoje otoczenie poznawały wraz z harcerzami, jeżdżąc na biwaki i rajdy do Kokotka, odznaczając się odwaga, sprytem, wytrwałością oraz radością. Dążąc do ideału, pierwotnej idei zucha, zapragnęły złożyć Obietnicę. Prekursorzy otrzymali Znaczek Zucha 20. czerwca 2008 r. Ci sami Tropiciele i paru innych latem starało się wtopić w las podczas kolonii zuchowej. Jeden z nich stał się tak zaawansowanym zuchem, że idea, do której dążył, zmieniła się. Został przyjęty do grona harcerzy.
Wraz z rozpoczęciem kolejnego roku zuchowania, do Tropicieli dołączyła
dh. Justyna, będąca na dobrej drodze do idei przybocznego. Z jej udziałem przeprowadziliśmy nabór „na detektywa”. Kolejne osoby powoli przyjmowały kształt zucha. Biegnąc za ideałem, zdobyły pierwsze miejsce na rajdzie wśród jesiennych liści. W styczniu idea zastępu była zbyt blisko, więc zmieniliśmy ją na ideę gromady. Co prawda- początkowo próbnej. Zagościł wśród Tropicieli granatowy sznur druhny Kasi Wesołowskiej , a w kilka dni później zielony dh. Justyny. W tym okresie przeżyliśmy pierwszą w pełni zuchowa przygodą pt. „American Dream”. Poznaliśmy inne kształty idei gromady. Z tymi samymi osobami spotkaliśmy się podczas marcowego biwaku sportowego oraz hufcowej kolonii zuchowej „Wehikuł Czasu”. W międzyczasie wędrowaliśmy do Kokotka w ramach rajdu, kolejny zuch przeszedł do harcerzy, a następni złożyli Obietnicę i otrzymali pierwsze gwiazdki.
W następnym roku dołączył do nas dh Kacper, dążący do idei przybocznego. On pomógł nam reklamować działalność Ambasady Przyjaźni, która odbiła w sobie ideę braterstwa. Z kolejnymi wydoroślałymi zuchami trzeba było się pożegnać, gdyż ich miejsce znajdowało się w drużynie harcerskiej. Kształty gromad, które poznaliśmy wcześniej, tak polubiliśmy, że chcieliśmy ( i nadal chcemy) jak najczęściej się spotykać. Uczestniczyliśmy w roczku „Wszędobylskich”, w drodze do którego dh Kacper zazielenił się. W następnym tygodniu wraz z „Niedźwiedzią Łapą” wróżyliśmy sobie podczas oleskiego biwaku. Zimą odwiedziliśmy Kokotek i odlecieliśmy w kosmos oraz na Paradise Falls. Tam kolejni z nas obiecywali, a trójce została przyznana gwiazdka zucha ochoczego. Podczas kolonii 2010 wędrowalismy między bajkami Walta Disney'a, a 10. sierpnia nastąpiła zmiana funkcji: nowym druzynowym został wyw. Kacper Kubiak, a przyboczną- dh Malwina Jadowska.
Następnie druhna Justyna znów powróciła na nasze zbiórki i wzięła pod swoje skrzydła dwie przecudowne nowe druhenki Anię i Julię wraz z nimi przeżyliśmy wiele cudownych, miłych i bardzo wesłych przygód :)
Gdy już obie druhenki umocniły siebie i swojego ducha, druhna Justyna zrobiła im małą próbę-niespodziewankę ;), żeby je jeszcze raz sprawdzić i nadała im sznury najpierw zielone a później druhence Julii granatowy . Odtąd to właśnie druhna Julia jest naszym wodzem a Druhenka Ania jej dzielnie pomaga. To one w tym roku nauczyły nas jak być dzielnymi indianami i jak grać dobrego aktora ! .
Od lutego 2013 roku jest z nami druhna Olga, która wraz z Druhną Malwiną i Kasią pojechały z nami na kolonię gdzie zostaliśmy przyjaciółmi Kubusia Puchatka :)
na tej koloni, aż cztery zuszki dołączyły do naszego grona ! (:
Od września 2013 naszymi wodzami są dh.Ania i dh.Olga, które przeżyły już z nami biwak andrzejkowy ;)